
Taniec w deszczu, czyli jak być swoim sterem mimo obecnych trudności w życiu
Wielu z nas uważa, że chociaż mamy wpływ na nasze życie w wielu aspektach, to jednak niektórych ograniczeń nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Takie myślenie objawia się przede wszystkim w obliczu trudności, gdy tak naprawdę mamy poczucie, że jesteśmy w kropce i nie wiemy, co dalej począć. Jednak wcale nie musi tak być!
Bycie własnym sterem, dążenie do wyznaczonych celów, przezwyciężanie zewnętrznych ograniczeń i ciągły rozwój – te frazy wcale nie muszą znajdować się tylko i wyłącznie w naszych marzeniach. Bycie biernym jest generalnie dość wygodną postawą, która pozwala nam na zamkniecie się w swojej strefie komfortu. Im dłużej w niej pozostajemy, tym trudniej jest nam się z niej wydostać.
Nierzadko bezradność, problemy z podejmowaniem decyzji, brak samodzielności są spadkiem po naszym dzieciństwie. Rodzice, którzy często wyręczają swoje dzieci w podstawowych czynnościach, trzymają je pod kloszem, nie pozwalają na samodzielność, tak naprawdę wychowują dorosłych, którzy będą mieli problemy z podejmowaniem decyzji i obawy przed zmianami.
W jaki sposób możemy przejąć stery swojego życia wtedy, gdy wydaje nam się, że ktoś inny czy coś innego prowadzi nas po morzu życia?
Poszerzaj swoją strefę komfortu
Gdy zależy nam na tym, aby w końcu poczuć się jak pan własnego życia, powinniśmy przede wszystkim przebić tę bańkę, która nas otacza – strefę komfortu. Oczywiście, nie musi być to od razu skok na głęboką wodę. Wystarczą małe kroczki, dostrzeganie nowych szans, większa wiara w siebie i w swoje możliwości, próbowanie nowych rzeczy i podejmowanie wyzwań.
Tak naprawdę wyjście poza strefę komfortu nie oznacza, że będziemy czuli się poza nią niekomfortowo – wprost przeciwnie, będziemy się czuć wygodnie, ale w znacznie większej sferze, która nie będzie stanowiła już dla nas takiego ograniczenia jak wcześniej.
Trudności są po to, aby je przezwyciężać
Gdy chcesz kierować swoim życiem świadomie, musisz zmienić swoje nastawienie do trudności, które pojawiają się na twojej drodze. Przede wszystkim musimy traktować je nie jako przeszkody, ale jako kolejne kroki w drodze do naszego celu.
Determinacja, wiara we własne możliwości, motywacja są tutaj bardzo ważne, ponieważ są w stanie doprowadzić nas do lepszego życia przez przekraczanie ograniczeń i trudności, które z perspektywy mogą wydawać się małe i nieważne.
Pozytywne nastawienie nawet w trudnej sytuacji
Chociaż może wydawać się, że robienie dobrej miny do złej gry nie zawsze jest możliwe, to jednak warto spróbować. Pozytywne nastawienie oznacza, że umiemy dostrzegać pozytywne aspekty naszej obecnej sytuacji nawet wtedy, gdy jest ona trudna. Koncentrujemy się wtedy nie na tym, co jest dla nas negatywne, ale na tym, co jest pozytywne – piękne, motywujące.
Nie warto długimi godzinami analizować problemów i rozpamiętywać tego, co już dawno minęło. Gdy uwolnimy się właśnie od takiego myślenia, łatwiej będzie nam przejąć stery nad swoim życiem i projektować je tak, aby spełniało nasze oczekiwania i tworzyć życie, w którym z każdego dnia będziemy całkowicie w zadowoleni.
W razie trudności warto także zwrócić się do specjalistów – psycholog, ośrodek terapii uzależnień, psychiatra.
Autor: Robert Butryn (psychoterapeuta)
Agata
Bardzo ciekawy artykuł, moim zdaniem to najwazniejsze jest aby sie odwazyc i sprobowac. Zaczac od robienia czegos wylacznie dla siebie a nie dla innych. Samopoznanie, praca z terapeuta i chec zmiany. Ja widze roznice pomiedzy tym jak spostrzegalam siebie kiedys a teraz. Nie czuje sie juz sierotka Marysia, robie to co potrafie i staram sie myslec pozytywnie. Sytuacje czase bywaja i nie zawsze sobie ze wszystkim radze, ale jestem czlowiekiem a nie robotem. Jednak czuje ogromna moc ze mam wplyw na to co robie i czuje. Dbam o siebie raz lepiej raz gorzej, ale jednego jestem pewna mozna sie zmieniac